Sentinels of Conglomerate - Największy polski outfit w Planetside 2

...i wyłączą Millera, Cobalta i inne, czyli jaką grę proponowalibyście jako zamiennik Planetside 2?

Mam świadomość, że jeszcze sporo wody w Wiśle upłynie do momentu, kiedy devsi położą krzyżyk na tę grę, ale jestem ciekaw jakie gry już teraz krążą gdzieś u Was na peryferiach, a które mogłyby stać się dla Was zamiennikiem Planety. Dajcie znać w postach też co konkretnie zwróciło Waszą uwagę na dany tytuł i opiszcie krótko grę jeśli jest to nieznana szerzej produkcja.

Mogę grać w cokolwiek, byle by była ekipa do grania

Z konkretów to bym się pewnie skupił na jakichś strategiach, Planetarka, SupCom ew. szarpnę się na AoE2 Albo LoL z siostrą.

Z shooterów to pewnie PayDay, Angels Fall First, albo Ethernal Crusade jak połatają

Z najbardziej zbliżonych do Planety to "Angel fall first" ale jak zauważył LTKLpl dopiero jak połatają.
"Hell let loose" też ma mieć podobną skalę.
Ciekawy jest również "Dreadhnought".

No tak. Wymienione gry są ciekawe, ale żadna z nich tak naprawde nie daje takich możliwości jakie daje obecnie Planeta. Ethernal Crusade przypomina mi BFy. Angels to tak naprawde kosmiczny WoT. O Hell let Loose się nie wypowiadam, bo gameplayu nie widziałem i chyba jeszcze nie ma, ale pewnie bedzie to coś w stylu Heores and Generals czy jakoś tak się to nazywa. Mnie bardzie chodzi o grę, która mechaniką przypomina Planetę tj. że daje dużą swobodę rozgrywki. Jak chcesz to walczysz o punkty na placówkach jak w BFie, jak chcesz to budujesz bazę i jej bronisz, albo jeździsz lub latasz solo i kasujesz maruderów.
Ja osobiście myślałem bardziej o DayZ lub Armie. Kiedyś myślałem ze Survarium bedzie z otwartym światem a z szumnych zapowiedzi zostały tylko deathmatche w formule pay to win.
H1Z1 jakoś mnie nie podnieca mimo, że ten sam silnik i twórcy. Podobnie jest z Rust, gdzie jest system budowania baz i nawet crafting, a system strzelania promuje zawodników ze skillem, ale grafika mnie nieco odstręcza. No i to że jedynym celem w grze jest przetrwanie, a po każdym log oucie zaczynasz właściwie od zera.
Destiny i Warframe tez odpada, bo nie ciekawi mnie walka z botami. Poza tym w Destiny system strzelania nie jest taki sam jak w Planecie czy Rust czyli nie opiera sie tylko na skillu ale tez na upgradzie broni, które np mogą poprawić celność broni.
Dota, Lol czy Hots to nie moja broszka. Grałem nieco w Hotsa i jakoscmnie nie podniecił. W ogóle MOBA to nie mój styl.
Dlatego osobiście na razie skłaniałbym sie ku Armie lub jego jakimś klonie. Fajna byłaby gra w uniwersum Stalkera, ale na razie nic fajnego nie znalazłem. No chyba, że jest jeszcze jakaś inna gra o której nie wiem.

No tak zapomniałem zupełnie o ArmA'ie - dzięki Czak za przypomnienie. Tytuł ciekawy i nawet sporo osób z outfitu go ma ... czytaj: pora reaktywować wspólne granie i tworzenie scenariuszy rozgrywek ala "mistrz gry" (ZEUS).

Foxhole ma docelowo mieć po 1000+ osób na mapie, tyle że to trzecia osoba. StarCitizen/Elite:Dangerous mają mieć docelowo wbudowane shootery "MMO".

ArmA3 i Zeus na Malden? Chyba mnie obudziliście ze snu zimowego

Wszelki duch Vothax. Miło, że wpadłeś

Ten Foxhole to jakaś sieka. Ale coś w stylu Codename Panzers.

Star citizen w PTU 3.0 będzie można się naparzać na planetach jak woreczki herbat na ringu. Ale to dopiero (może) od 21 września. Statki będzie można upgrade'ować ale broń piechoty narazie nie. Jak narazie milion graczy aktywnych to i w przestrzeni kosmicznej ciężko przeżyć.