Dowódca Polowy

[dRq1]

Warunek otrzymania, i utrzymania przez dłuższy czas tytułu:
Minimum trzy razy w miesiącu poprowadzić działania bojowe, z minimum 6 osobowym składem, przez minimum 30 minut.
ps. dużo tych minimum:) ale jakoś tak można to tylko opisać.

[SLiM4cz3K]

Nie najgorszy pomysł ale coś takiego ma funkcję "kija i marchewki" dla nowych. Problemem jest to że niewiele z nich zagląda na forum

[dRq1]

Co do marchewki to chodzi mi głównie o to że by choć w niewielkim stopniu zwiększyć działalność Outfitu, zainspirował mnie DreD po tym jak ostatnio czekał aż ktoś zacznie dowodzić, po za tym jeżeli nie mogę być adminem, przeszłem szkolenie dowódcy, i nie raz dowodziłem, to dowódcy pewnie nigdy się nie doczekam, to coś takiego wymyśliłem, jak i wiele innych rzeczy do tej pory, w różnych dziedzinach.
Co do kija, nie jest to duży wymóg,i raczej prosto go zrealizować przez miesiąc czasu, jeżeli ktoś by temu nie sprostał to raczej dla tego że nie zależy tej osobie na dowodzeniu.
Osobą sparawdzająca czy inni stosują się do tych minimalnych zaleceń, musiała by być niezależna, i bezstronna.
Co do forum, i jest to tylko, i wyłącznie odnośnie pomysł zwiększenia ilości osób zaglądających na forum, (czasami to mam uczucie jak bym rozmawiał z nastolatkiem, za każdym razem muszę się tłumaczyć że by się nie obraził, jak w Shrek3 ) to już nie raz dawałem do zrozumienia, że trzeba się zdecydować, czy jest to forum, czy rodzaj bloga, taka gazetka codzienna, gdzie można tylko czytać, nie pisać, i tylko wybrane osoby po studiach dziennikarskich, mogą coś wpisywać. Jeżeli forum, to stworzyć przewodnik po tej stronie, i zasady korzystania, jak najprostrzy może coś w rodzaju skreanu strony, i zaznaczenie kółeczkami, z objaśnieniem co jest co, do tego czego nie można pisać, np. oftopik, plus objaśnienie do tego, co to jest takiego, czy trolowanie, czy wiele innych rzeczy.

[PolishFalcon]

drq ,,przeszedłem''!!!!! Błagam Cię...

Osiągnięcie fajne ale może po prostu przyznać je osobom które dowodzą w miarę często i w miarę z sensem? Bo nie zawsze będzie jak sprawdzić czy akurat ktoś dowodził, poza tym nie będziesz chyba prowadził notatek dla każdego czy miał wystarczającą liczbę osób czy nie poprowadził przez 29 minut itd.

Z tym że to odznaczenie by się bardzo pokrywało z rangą oficera/podoficera bo właśnie za dowodzenie te rangi są.

[dRq1]

PolishFalkcon co przeszedłeś?
O to w tym chodzi by nie prowadzić składu na granicy minimum, ale dać z siebie o wiele więcej.
I tak jak napisałeś, pokrywa się, ale jak już mnie zmuszasz do napisania tego, nie wszyscy oficerowie dają z siebie to absolutne minimum, a są osoby o wiele bardziej aktywniejsi, a nie doceniani.

[DreDpl]

PolishFalkcon co przeszedłeś?
O to w tym chodzi by nie prowadzić składu na granicy minimum, ale dać z siebie o wiele więcej.
I tak jak napisałeś, pokrywa się, ale jak już mnie zmuszasz do napisania tego, nie wszyscy oficerowie dają z siebie to absolutne minimum, a są osoby o wiele bardziej aktywniejsi, a nie doceniani.

No coś w tym jednak jest i dRq1 ma trochę racji.

[PolishFalcon]

Są oficerowie którzy faktycznie może robią mało, ale są też tacy których działalność wykracza poza typowe granie, dlatego ich nie widać jako SL. Sentinelsi działają nie tylko na polu bitwy. Przykładem jest Vorthax który nie bardzo kwapi się do tego żeby się z nami użerać jako SL ale administruje i ogarnia nasze piękne forum od strony technicznej. A ta robota jest na pewno o wiele cięższa i bardziej praochłonna niż spam waypointami przez godzine.
A i wyłapać jest ciężko tych wszystkich którzy robią coś ponad jego szeregowe kompetencje. Aczkolwiek staramy się doceniać wszystkich proporcjonalnie do ich poświęcenia, więc co rusz jakaś nowa osoba dostaje rank up'a.

Chodziło mi o twój błąd w poście z godz. 11:44. Moje oczy łzawią (tak to jest jak się wychowałeś w domu swojej matki-polonistki).

[dRq1]

No i właśnie o takie przeszedłem mi chodzi, odnośnie forum, czasami są wytykane, tak absurdalne mało znaczące błędy, dla outfitu, że przesłania się nimi całą ogromną resztę co się zrobiło, i to mnie drażni jak i wiele innych rzeczy wykorzystywanych w wytykaniu błędów w j. polskim, tak by ukryć, i nie docenić, prawdziwe, i ważne informację, bo do tego służy język, i pisownia, do przekazywania informacji, niestety czasami się o tym zapomina, i bardziej się skupia nad sposobem pisania, niż nad treścią.
I w tej wypowiedzi wcale nie chcę że by mnie ktoś poparł, lub zaprzeczył, to raczej dużo większa zmiana, taka teoria, jeszcze do dopracowania.

[CzarnyAlbinos]

drq1, po prostu za każdym razem jak piszesz posta, patrz które słowo podkreśla i je zmień na poprawne. Niektórzy maja problemy z pisownia (ty posiadasz takowy problem i korzystaj z podkreślania podczas gdy piszesz posta). Nikt nie wymaga dyktanda pisać za każdym razem. Podstawy pisowni jednak trzeba zachować. Chodzi tutaj o takie bledy jak "ktury,poszlem,przyszlem,pujde" itd. To boli jak się czyta takie coś, naprawdę. Po prostu popraw błędy i nikt się nie będzie ciebie czepiał i zajmie się odpisaniem na dany temat.

[LTKLpl]

Off Topic

Jest w tym trochę racji Drq, ale taki w zasadzie nieznaczący błąd działa czasem jak stanięcie na krześle w japońskim parlamencie: cobyś później nie powiedział i jakkolwiek przełomowe by to nie było, pierwsze negatywne wrażenie zostało już zrobione i rzutuje na cały komunikat. Piszesz może z telefonu? Jak tak to daj znać, wtedy okazjonalne pomyłki będą łagodniej postrzegane.

Co do samego odznaczenia to fajnie będzie odróżniać te "dobre duchy" niewidoczne na pierwszy rzut oka od tych napędzających interes in-game. A i najważniejsze: jest opis za co, kryteria przyznawania są "work in progress", ale nie ma samego odznaczenia

[dRq1]

Z telefonu nie piszę, ale muszę przyznać że zdarza mi się pisać podczas jazdy, bo tylko wtedy można powiedzieć mam wolne od pracy, co skutkuję nie doczytaniem, bądź błędami, kiedy się czyta słowo po słowie, bądź pisze literka po literce. Albo jak mam słaby internet to czasami nie chce mi się czekać 15minut aż mi się strona otworzy, na coś do poprawienia. Czasami też się klawiatura zablokuje, i nie mogę włączyć polskich znaków.
Co do brazka to może coś takiego https://www.google.pl/search?q=dow%C3%B ... 2V6WxPM%3A

albo https://www.google.pl/search?q=dow%C3%B ... DAKSPIM%3A

[Agumi]

Można pomyśleć nad takimi odznakami, bo brzmi dość sensownie, ale zamiast wstawiać je tylko tutaj na forum to proponuję stworzyć rangę w grze. Ogólnie trzeba jeszcze stworzyć odznacznie na forum dla generałów - oficerów (którzy jako jedyni mają) - podofecrów żeby wszystko było jasne. Myślę też, że nie ma co się bawić z osobami, minutami itp. Po prostu jeżeli ktoś będzie często prowadził squady to dostanie taką odznakę i tyle... zawsze po tygodniu można się pytać graczy (np w niedzielę podczas szkolenia czy NOSAT'u) kto najwięcej nimi dowodził w ciagu tygodnia - myślę, że ta opcja jest łatwiejsza

dRq1 co do twojego pisania... "wytykanie" błędów nie przysłania nikomu tematu, na który powinien się wypowiedzieć. Sprawia tylko, że oczy krwawią. Nikt Ci dyktand nie będzie robił, nie będziemy Ci sprawdzali ocen z ortografii, bo nikomu na tym nie zależy. To jak piszesz to twoja prywatna sprawa, do czasu (uwaga!) aż nie wypowiadasz się na forum publicznym, na którym ktoś twoje teksty czyta. Jeżeli wstawiasz coś na forum to musisz być przygotowany na to, że nie zawsze będziesz miał pozytywne opinie i każdy może Ci twoje błędy wyszukać. Dodatkowo proponuję, z dobrego serducha, żebyś pisał może pojedyńcze i proste zdania, bo czasami ciężko jest zrozumieć o co Ci chodzi. Przecinki są tak porozstawiane, że człowiek się gubi i nim zrozumie sens odpowiedzi musi przeczytać post kilka razy i sobie to wszystko jakoś porozdzielać I nie są to absurdalne i mało znaczące błędy, ponieważ po to jest język żeby się nim dobrze komunikować, a jeżeli odbiorca ma problem z odbiorem komunikatu to wszystko się sypie I nie obrażaj się za takie rzeczy, bo ja również popełniam wiele błędów czy to ortograficznych czy też interpunkcyjnych, ale jak ktoś mnie poprawia to staram się to zapamiętać i poprawić

[dRq1]

Myślałem nad odznaczeniem, to może przyznawać Buławę? trochę to mieszanie epok, ale pasuje do tej koncepcji. Po za tym "Ogniem i Mieczem" to moja ulubiona książka, a Jerema to mój ulubiony strateg, i przywódca, szkoda bo zagłosował nie na tego Króla, i mu tej Buławy nie przyznano, a mógł poprowadzić całe Pospolite Ruszenie, między innymi od tego zaczęły się rozbiory Polski.
Co do minut to ne jest takie ważne, mniej więcej pół godziny, lub więcej niż pół godziny, tak samo cała reszta, jest na to cały miesiąc, nie zależnie w który dzień.
Co do ortografii to może: chscząszc bzmi w czczynie w czebzesynie, a zcebzesyn z tegooo słynie (bolało? coś czuję że jak kołek wepchnięty w dupę) taki ortograficzny żarcik hehe

[Czak Noriz]

Nie wiedziałem dRq, że masz historyczne zacięcie.